POPRZEDNIA STRONA

Apel do Narodu Polskiego

przedstawicieli świata nauki i kultury zebranych w Krakowie

w dniu 3 maja 2003 r.


W historycznej stolicy Polski, u stóp Wzgórza Wawelskiego, w dniu 3 maja 2003 roku, zebrali się przedstawiciele środowisk akademickich i instytutów naukowych, świata kultury i sztuki, by przeprowadzić debatę na temat „Odpowiedzialność elit w trudnych dla Narodu chwilach”. Debata odbyła się z inicjatywy Klubu „Myśl dla Polski”, a jej temat nawiązuje do rocznicy Konstytucji 3 Maja. W owym to dniu, ponad 200 lat temu, nasi przodkowie próbowali podjąć dzieło naprawy Rzeczpospolitej, zagubionej w politycznej niemocy i pogrążonej w moralnym chaosie. Analogia z dzisiejszą sytuacją Polski przypomina o tamtym wysiłku, który przyszedł zbyt późno i tylko zmobilizował zewnętrznych i wewnętrznych wrogów Polski do jeszcze szybszego unicestwienia państwa polskiego. Dzisiaj, wrogowie nie grożą orężem wojennym, bo wypracowali inne, znacznie bardziej wyrafinowane metody ubezwłasnowolnienia państw i narodów. W swojej przebiegłości pragną, aby pozbawienie nas wolności odbyło się z naszym udziałem, niejako naszymi rękami i umysłami. Takim zrzeczeniem się możliwości decydowania o własnym losie ma być głosowanie na „tak” w referendum akcesyjnym do Unii Europejskiej.



Są w historii Narodu chwile wyjątkowe, kiedy powszechne jest przekonanie o niezwykłej wadze zachodzących wydarzeń. Z najnowszej historii takimi wydarzeniami były zryw Solidarności w roku 1980 oraz przemiany roku 1989. Niestety, musimy z bólem przypomnieć, że nadzieja, jaką przyniósł ruch Solidarności została brutalnie zdławiona wprowadzeniem stanu wojennego, zaś pokłady społecznego entuzjazmu z roku 1989 zostały pogrzebane haniebnym kontraktem okrągłego stołu, którego konsekwencją jest zgubna polityka rządzących od tego czasu Polską ekip. Próba wprowadzenia Polski do Unii Europejskiej jawi się jako kolejne ogniwo w tym tragicznym łańcuchu wydarzeń. Dlatego, w tej prawdziwie trudnej chwili, przekazujemy nasze przesłanie do Narodu Polskiego – pragniemy, by głos przestrogi dotarł do wszystkich rodaków w Polsce i w szerokim świecie.


Najpierw, musimy pokrótce przypomnieć jeszcze raz te zasadnicze zagrożenia, jakie niesie ze sobą członkostwo Polski w Unii Europejskiej.


1) Nastąpi zasadnicze osłabienie pozycji Kościoła Katolickiego i wartości chrześcijańskich w życiu Polski i Polaków, zwłaszcza zaś w życiu publicznym. Dotychczasowe doświadczenia oraz deklaracje prominentnych polityków Zachodniej Europy pokazują jasno, że dla Kościoła i wartości chrześcijańskich nie ma miejsca w życiu publicznym Unii Europejskiej. W Polsce, będącej członkiem Unii Europejskiej będzie to oznaczać utratę zasadniczych elementów tożsamości narodowej, dalszy upadek moralności publicznej oraz legalizację aborcji, małżeństw jednopłciowych, eutanazji, eksperymentów genetycznych. Nastąpi dalsza degradacja modelu wychowania i utrwalenie w polskiej szkole edukacji liberalnej, kształtującej w młodzieży postawę obojętności, relatywizm moralny, a nawet niechęć wobec religii i kultury naszego Narodu.



2) Nastąpi stopniowa utrata Ziem Zachodnich i Północnych, głównie na rzecz żywiołu niemieckiego. Piastowskie te ziemie Polska odzyskała po II wojnie światowej, jako akt sprawiedliwości dziejowej. Musimy być świadomi, że z winy władz Rzeczpospolitej – tych samych władz, które agitują za członkostwem Polski w Unii Europejskiej – do dziś sprawy własności na tych terenach nie zostały prawnie uregulowane. Już obecnie formułowane są roszczenia rewindykacyjne wobec tych ziem, a skala tych roszczeń wzrośnie znacząco po wejściu Polski do Unii Europejskiej, kiedy to sprawy rozpatrywane będą przez niepolskie sądy unijne. Dodatkowo, nastąpi pełna legalizacja zawartych do tej pory transakcji kupna i dzierżawy gruntów ornych i nieruchomości.


3) Kryzys ekonomiczny, straszliwie osłabiający Polskę, pogłębi się i przedłuży na wiele lat. Wzrośnie i tak już wysokie bezrobocie – przyznają to obecnie otwarcie zwolennicy wejścia Polski do Unii Europejskiej. Wobec konieczności odprowadzania składek do unijnej kasy, pogłębią się trudności budżetowe obejmujące takie dziedziny życia, jak ochrona zdrowia, edukacja i nauka, pomoc społeczna. Z powodu kosztów akcesji, wzrosną istniejące obciążenia podatkowe oraz pojawi się nowy, grożący wywłaszczeniem Polaków z ziemi i domów podatek katastralny. Przy wysokim bezrobociu w Unii Europejskiej (np. w samych Niemczech jest ponad 4 miliony bezrobotnych) oraz z tzw. okresami przejściowymi, perspektywa zatrudnienia znaczącej liczby Polaków w krajach Unii Europejskiej jest obietnicą kłamliwą.



4) Nastąpi utrwalenie obecnego, patologicznego systemu władzy w Polsce. Do Unii Europejskiej wprowadzają nas i za tym wprowadzeniem agitują ci sami, którzy brali udział w tłumieniu ruchu Solidarności, zawierali haniebny kontrakt okrągłego stołu, a następnie rządzili Polską przez ostatnie 14 lat w ramach wszelkich ugrupowań, koalicji i ekip rządowych. W Polsce sytuacja większości obywateli może ulec poprawie tylko wtedy, jeśli przywileje tej pasożytniczej grupy zostaną zlikwidowane. Środowiska te wielokrotnie wykazały, iż głównym motywem ich działalności jest własny, indywidualny bądź grupowy interes, jakże często związany ze służbą obcym, nieprzyjaznym Polsce ośrodkom. Dlatego, wejście Polski do UE oznacza utrwalenie przywilejów obecnych struktur władzy, które uzyskają mocne wsparcie z Brukseli od swoich przedstawicieli w strukturach unijnych.


5) Nastąpi zniszczenie indywidualnej polskiej własności, przede wszystkim w rolnictwie oraz upadek większości małych i średnich firm. Wbrew wielu negatywnym doświadczeniom, prowadzona w Unii Europejskiej tzw. wspólna polityka rolna zakłada preferowanie wielkich farm, produkujących żywność metodami przemysłowymi i w oparciu o najemną siłę roboczą. Dla polskiej wsi oznacza to, że gospodarstwa rodzinne stracą rację bytu i zagrożone upadłością będą sprzedawać swoją ziemię, która zostanie wykupiona przez ogromne grupy kapitałowe. Na tych ziemiach powstaną ogromne latyfundia, z mechanizacją, chemizacją i genetycznymi modyfikacjami upraw i hodowli. Upadek wsi znacznie zwiększy liczbę bezrobotnych w Polsce. Ze względu na wysokie koszty dostosowania do tzw. standardów unijnych, większość małych i średnich firm nie spełni unijnych norm, co doprowadzi do ich eliminacji z rynku.



Jako przedstawiciele świata nauki i kultury wyrażamy zdecydowaną dezaprobatę wobec działań tych przedstawicieli naszych środowisk, którzy już to z naiwności, już to z chęci łatwego zysku brali udział w niszczeniu Polski w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Jesteśmy dumni z przynależności do Narodu Polskiego, z życia na polskiej ziemi i z polskiej tożsamości narodowej. Dla Narodu Polskiego chcemy pracować i Narodowi Polskiemu chcemy służyć na miarę swoich sił. Zdajemy sobie sprawę, że odrzucenie przez Polaków akcesji do Unii Europejskiej nałoży także na nas obowiązek pracy nad politycznym i ekonomicznym programem dla Polski suwerennej, na miarę naszych ambicji i oczekiwań.


Wobec dramatycznie zafałszowanej propagandy i całkowitego braku uczciwej debaty w środkach masowego przekazu, musimy zwrócić się do Was bezpośrednio, kochani Rodacy, nasi bracia i nasze siostry, dzieci jednej matki, Ojczyzny naszej. Nie wierzcie bałamutnym hasłom propagandowym, w myśl których członkostwo Polski w Unii Europejskiej rozwiąże nasze polskie problemy. Nie wierzcie, że zrzeczenie się zasadniczych atrybutów suwerenności przyniesie poprawę materialnego bytu Polaków. Nie wierzcie w altruizm unijnych struktur, które w ciągu ostatnich lat tzw. procesu dostosowawczego oraz w trakcie negocjacji ze stroną polską wielokrotnie i boleśnie pokazały, czym jest dla nich Polska i Polacy. Zaproponowane Polsce i przyjęte przez polskie władze zapisy traktatu akcesyjnego nie pozostawiają złudzeń, że Ojczyźnie naszej przypisana jest rola członka Unii Europejskiej całkowicie podrzędnej kategorii.



Musimy uwierzyć w swoje możliwości, naszą pracą i naszą służbą podjąć samodzielnie trud powstrzymania upadku Rzeczpospolitej. Jest to droga trudna i nie obiecująca łatwych i szybkich sukcesów. Ale każda obietnica „innej drogi” jest podłym kłamstwem, obliczonym na wykorzystanie zniechęcenia i apatii milionów umęczonych Polaków. Tylko Naród wolny może mieć szansę budowy swojej pomyślności w oparciu o własną zaradność i własną pracę. Chcemy i możemy współpracować z innymi narodami i innymi państwami, ale tylko jako „równi wśród równych i wolni wśród wolnych”.


Pragniemy nawiązać do naszej odpowiedzialności za losy Europy, w której jesteśmy jako Naród i jako państwo od ponad tysiąca lat. Jesteśmy przekonani, że jedność Europy powinna być budowana na gruncie wspólnych wartości duchowych, a nie poprzez brutalną walkę interesów i dążenie do maksymalnego poziomu konsumpcji. Europa jest dzisiaj nieprzygotowana do takiego zjednoczenia, na jakie zasługują narody europejskie. Odrzucając korzenie cywilizacji łacińskiej, wprowadzając etyczny relatywizm, sprzyjając ścieraniu się egoistycznych interesów – tworzy Unia Europejska arenę bezwzględnej walki ekonomicznej i kulturowej, a nie perspektywę wspólnoty ducha i solidarności, która dawałaby szansę na sprawiedliwy i równomierny rozwój całości. Wbrew dążeniom europejskich społeczeństw, w Unii Europejskiej wzmacniane są tendencje do budowy jednej centralnej struktury ponad państwowej, z rozrastającą się marnotrawną i kosztowną biurokracją, która siecią szczegółowych przepisów, nakazów i regulacji oplata coraz szersze dziedziny życia. Europa jednocząca się w takim kierunku, jaki nadają jej obecne struktury Unii Europejskiej – pozbawiająca się własnych korzeni oraz ubogacającej różnorodności i harmonii, opartej na przejrzystym fundamencie etyczno-moralnym – nie daje szans na wyzwolenie twórczego potencjału jej mieszkańców, nie daje żadnej nadziei na pozytywne współzawodnictwo ze światem zewnętrznym.


Świadomi zatem poważnego zagrożenia, przed jakim stanął Naród Polski, w poczuciu odpowiedzialności za trwanie suwerennego Państwa Polskiego i w trosce o zachowanie dóbr materialnych i duchowych naszej Ojczyzny, wzywamy wszystkich Polaków do odpowiedzialnego uczestnictwa w czerwcowym referendum i do głosowania przeciw wejściu Polski do Unii Europejskiej. Odrzucenie członkostwa Polski w Unii Europejskiej będzie pozytywnym wstrząsem dla Polski i dla Europy. W Polsce będzie to jasny i mocny werdykt, odrzucający całą klasę polityczną odpowiedzialną za zły kierunek przemian po 1989 roku, a to może być początkiem naprawy Rzeczpospolitej. W Europie zaś pojawi się klarowny sygnał do poszukiwania nowego modelu jednoczenia, zgodnego z tradycją i aspiracjami narodów naszego kontynentu.



Kraków, 3 maja 2003 r.


Sygnatariusze Apelu

1. Mgr inż. Andrzej BABIARZ
2. Doc. dr Olgierd BAEHR
3. Dr Carl BEDERMANN
4. Prof. dr hab. Ryszard BENDER
5. Inż. Stanisław BIELECKI
6. Prof. dr hab. Kazimierz BIELENIN
7. Prof. dr inż. Włodzimierz BOJARSKI
8. Prof. dr hab. Stanisław BORKACKI
9. Doc. dr Jan BORKOWSKI
10. Seweryn BOSEK
11. Prof. dr hab. Rafał BRODA
12. Dr hab. Janusz CZYŻ
13. Dr Jan DZIKOWSKI
14. Prof. dr inż. Bolesław FLESZAR
15. Mgr Danuta GŁOBIŃSKA
16. Dr Szczęsny GÓRSKI
17. Prof. dr hab. Maria GRYNIA
18. Mgr inż. Elżbieta GUZIKOWSKA-KONOPIŃSKA
19. Prof. dr hab. Zbigniew JACYNA-ONYSZKIEWICZ
20. Dr inż. Stanisława JELONKIEWICZ-BABIARZ
21. Dr Hubert JOCHIM
22. Janusz JÓŹWIAK
23. Ewa KAMIŃSKA
24. Mgr inż. Jacek KARPIŃSKI
25. Prof. dr hab. inż Janusz KAWECKI
26. Mgr Jan KĘPIŃSKI
27. Dr Zbigniew KOBYLIŃSKI
28. Dr hab. Jerzy KONIOR
29. Mgr Genowefa KONOPKA
30. Prof. dr hab. Edmund KOZAL
31. Dr Janina KRAUS
32. Mirosław KRÓL
33. Prof. dr hab. Aleksander H. KRZYMIŃSKI
34. Red. Jacek KRZYSTEK
35. Mgr Daniela KRZYŻELEWSKA
36. Inż. Władysław KUCIA
37. Mgr Stanisława KUFFEL
38. Prof. dr hab. Stefan KUROWSKI
39. Mgr Wiesław KUŹNIACKI
40. Prof. dr hab. Aleksander LEGATOWICZ
41. Mgr Krystyna LISIECKA
42. Mgr Mieczysław ŁABUŚ
43. Red. Mieczysław ŁAPAJ
44. Red. Teresa ŁAPAJ
45. Dr inż. Witold MACHOWSKI
46. Prof. dr hab. Jerzy MARCINEK
47. Prof. dr hab. inż. Maciej MAZURKIEWICZ
48. Dr Elżbieta MORAWIEC
49. Mgr inż. Aleksander NOWAK
50. Prof. dr hab. Jerzy Robert NOWAK
51. Prof. dr hab. Olgierd NOWOSIELSKI
52. Mgr Olejniczak Sławomir OLEJNICZAK
53. Mgr Plutecka Maria PLUTECKA
54. Prof. dr hab. Prus Edward PRUS
55. Mgr inż. Marek RAWECKI
56. Prof. dr hab. Anna RAŹNY
57. Mgr Jadwiga RAŹNY
58. Mgr Arkadiusz ROBACZEWSKI
59. Prof. dr hab. inż. Jan RUSEK
60. Dr Lidia RUTOWICZ
61. Dr Mieczysław RYBA
62. Dr inż. Andrzej SKALNY
63. Ksiądz Jan SMAK
64. Jadwiga SOBCZYK
65. Dr inż. Adam STOSZKO
66. Kpt. ż.w. Zbigniew SULATYCKI
67. Prof. dr hab. Jan SZARLIŃSKI
68. Prof. dr hab. Henryk SZYDŁOWSKI
69. Marian TRZASKA
70. Prof. dr hab. inż. Jacek WALCZEWSKI
71. Adrian WĘCEL
72. Elżbieta WĘCEL
73. Zbigniew WĘCEL
74. Prof. dr hab. Eugeniusz WIŚNIOWSKI
75. Dr Adam WOLAK
76. Bożena WOLNIK
77. Mgr inż. arch. Anna WÓJCIKOWSKA-HALAMA
78. Prof. dr hab. Zygmunt ZAGÓRSKI
79. Dariusz ZALEWSKI
80. Dr Kazimierz ZUBER
81. Prof. dr hab. Zbigniew ŻMIGRODZKI
82. Inż. Stanisław ŻÓŁKIEWICZ


Prosimy o rozpowszechnianie poniższego apelu w swoich środowiskach.

Prosimy o nadsyłanie (pocztą elektroniczną, jkonior@kmdp.pl) podpisów poparcia tego apelu przez przedstawicieli środowisk akademickich, świata nauki i kultury.